11.06.2022 / Aranżacja wnętrz
Sypialnia to wyjątkowe miejsce w domu, gdzie odpoczywamy i relaksujemy się po całym dniu. Powinna w niej więc panować przyjazna atmosfera. Wnętrze sypialni staramy się komfortowo urządzić, dobierając odpowiednie meble i dodatki. Pięknym dopełnieniem wystroju każdej sypialni są domowe rośliny doniczkowe.
Oprócz walorów estetycznych pełnią one także wiele innych ważnych funkcji, przyczyniając się do poprawy naszego samopoczucia. Warto jednak wiedzieć, że nie wszystkie rośliny nadają się do uprawy w sypialni.
Teorii dotyczących uprawy roślin doniczkowych w sypialni jest wiele. Na przykład według feng shui ilość roślin w sypialni powinniśmy ograniczyć, ponieważ mają one w sobie pierwiastek witalności i wnoszą do pomieszczenia energię ruchu, co nie sprzyja odpoczynkowi.
Feng shui mówi także o tym, że w sypialni nie powinny znajdować się na przykład rośliny z kolcami czy cierniami takie jak kaktusy, ponieważ ich ostre kształty wprowadzają do pomieszczenia chaos i niespokojną aurę, co również nie jest dla nas korzystne podczas snu i wypoczynku.
Z drugiej strony jednak naturalna zieleń wycisza i pomaga pozbyć się negatywnych skutków stresu. Warto więc uwzględnić kilka kwiatów doniczkowych w aranżacji naszych sypialni. Wybierzmy takie, które będą ładne i bezpieczne. Zobacz, jakich kwiatów nie powinno się stawiać w sypialni.
Korzystny wpływ roślin doniczkowych na nasze zdrowie i samopoczucie został wielokrotnie potwierdzony. Działają one kojąco na psychikę, poprawiają nastrój i redukują skutki działania stresu. Pamiętajmy jednak, że niektóre kwiaty po prostu nie nadają się do sypialni.
Zaliczamy do nich na przykład gatunki, które wytwarzają kwiaty o bardzo intensywnym zapachu, który może być wręcz duszący i negatywnie wpływać na jakość naszego snu. Szczególną ostrożnością w tej kwestii powinni wykazać się alergicy, ponieważ u nich pyłek kwiatowy oraz ciężki zapach mogą przyczynić się do takich dolegliwości jak katar sienny, kaszel, a nawet duszności.
Odradza się więc stawianie w sypialni takich gatunków jak:
– róże,
– hiacynty,
– lilie,
– hortensje,
– hoje.
Nie powinniśmy także decydować się na uprawę w sypialni gatunków trujących oraz zawierających substancje drażniące jak choćby oleandry, draceny, skrzydłokwiaty, krotony czy pierwiosnki.
Kolejną grupą roślin, które nie powinny znaleźć się w sypialni, są te z cierniami lub kolcami. Wystarczy bowiem chwila nieuwagi na przykład podczas otwierania okna wieczorem, aby boleśnie się zranić. Niestety ciernie niektórych kaktusów są trudne do usunięcia ze skóry, a rany po nich ciężko się goją ze względu na zawartość specyficznych substancji chemicznych w tkankach tych roślin.
Pierwszą zasadą, jaką powinniśmy się kierować przy wyborze kwiatów do sypialni, jest umiar. Choć rośliny wpływają pozytywnie na naszą psychikę, a także pochłaniają różne substancje toksyczne z powietrza, to jednak w sypialni nie powinno ich być zbyt wiele.
Dlaczego? Ze względu na ich fizjologię. Rośliny w ciągu dnia prowadząc fotosyntezę, pobierają dwutlenek węgla z otoczenia, a wydzielają tlen, co jest dla nas bardzo korzystne. Natomiast w nocy, gdy jest ciemno, proces fotosyntezy zostaje zahamowany i dochodzi do substancji odwrotnej, to znaczy rośliny pobierają niewielkie ilości tlenu, a wydalają dwutlenek węgla.
Oczywiście nie odczujemy tego w żaden sposób, jeśli w naszej sypialni będzie kilka mniejszych czy jedna większa roślina, ale już w przypadku, gdy zamienimy pomieszczenie dosłownie w zieloną dżunglę, to po nocy możemy odczuwać zmęczenie, znużenie, a nawet ból głowy.
Pamiętajmy więc, że kilka roślin wystarczy, aby nasza sypialnia miała niepowtarzalny klimat. Wybór gatunków nie powinien być przypadkowy.
Zdecydujmy się na takie rośliny doniczkowe jak:
– rośliny typu CAM, które przeprowadzają bardzo specyficzny rodzaj fotosyntezy i nie pochłaniają tlenu z otoczenia w ciągu nocy. Są to na przykład ananasy, aloesy, oplątwy, storczyki czy palma Areka.
– rośliny oczyszczające powietrze z toksyn. Niestety również w mieszkaniach stężenie szkodliwych substancji w powietrzu może być niebezpieczne dla zdrowia. Dzieje się tak za sprawą klejów, farb, lakierów i impregnatów stosowanych do wykańczania pomieszczeń oraz produkcji mebli, które zawierają formaldehyd, toluen, ksylen, amoniak czy tricholoroetylen. Możemy zredukować ich ilość w powietrzu, ustawiając w sypialni takie gatunki roślin jak zielistka, epipremnum, wężownica czy paproć.
Wybierając rośliny, nie tylko do sypialni, ale do całego mieszkania, koniecznie pamiętajmy o naszych czworonożnych przyjaciołach. Jeśli w domu jest pies lub kot, wówczas przed zakupem rośliny, sprawdźmy, czy nie jest to gatunek trujący dla zwierząt. Nigdy nie ryzykujmy uprawy niesprawdzonych kwiatów w mieszkaniu, w którym są zwierzaki.
Niestety nie jesteśmy w stanie pilnować naszych pupili przez całą dobę, a pies czy kot nie zrozumie, że pewnych roślin nie można dotykać. Spożycie liści czy kwiatów niektórych gatunków może się zakończyć dla zwierzęcia poważnym zatruciem, a w niektórych przypadkach nawet śmiercią.
01.12.2023 Choinki świąteczne
Okres Bożego Narodzenia to czas, w którym przestrzeń pęka w szwach od dekoracji świątecznych. Są wszechobecne – spotkać je można w galeriach handlowych, na skwerach czy w parkach. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by za pomocą odpowiednio dopasowanych ozdób stworzyć świąteczny klimat w domu czy w ogrodzie. Świetnie sprawdzą się do tego modne niebieskie lampki choinkowe. Okazuje się, […]
Czytaj dalej01.12.2023 Rolety i żaluzje
30.11.2023 Budowa i remont
17.11.2023 Wystrój wnętrz
16.11.2023 Wystrój wnętrz
15.11.2023 Wystrój wnętrz
14.11.2023 Wystrój wnętrz