04.10.2023 / Ogród
Artykuł sponsorowany
Aeracja i wertykulacja to zabiegi, które pomogą Ci zadbać o trawnik. Samo koszenie i podlewanie nie wystarczy. Musisz jeszcze regularnie dbać o napowietrzenie podłoża i krzewienie się trawy. To właśnie w tym celu wykonuje się aerację i wertykulację. Na czym dokładnie polegają i jakie narzędzia będą do tego potrzebne? Co je różni? Który z zabiegów wykonać w pierwszej kolejności? Poniżej czekają na Ciebie odpowiedzi na te pytania.
Aeracja i wertykulacja, mimo że często pisze i mówi się o nich razem, są odmiennymi zabiegami pielęgnacyjnymi. Aeracja jest znacznie delikatniejsza – jedynie nakłuwa trawnik, za to wykonuje otwory na większej głębokości niż narzędzia do wertykulacji. Te drugie zajmują się bowiem nacinaniem trawnika. Obie operacje różnią się też nieco efektami, a do ich przeprowadzania potrzebne są odmienne narzędzia – a przynajmniej różne ich części.
Wertykulacja polega na pionowym nacinaniu darni. Rekomenduje się ją dla każdego trawnika, ale szczególnie potrzebna jest trawnikom na gliniastym podłożu, które z czasem tworzą mocno ubitą powierzchnię.
Celem nacinania darni jest usunięcie tak zwanego filcu, czyli warstwy martwej darni, która może sprzyjać rozwojowi chorób żywej trawy. Dzięki wertykulacji usuniesz również z trawnika mech oraz zbyt płytko zakorzenioną trawę. Nacięcia pobudzają trawę do krzewienia się – ułatwiają dopływ wody, składników odżywczych i powietrza do korzeni.
Po wertykulacji gleba, na której znajduje się trawnik, jest też spulchniona i nieco luźniejsza. Możliwa głębokość nacięć zależy od konkretnego urządzenia, ale zwykle wynosi od 5 do 15 milimetrów.
Do przeprowadzenia wertykulacji potrzebny będzie profesjonalny sprzęt, czyli wertykulator. To urządzenie, w którym zainstalowany jest wałek z nożami do nacinania darni. W niektórych modelach znajdują się też niezależne ostrza. Oprócz wykonywania nacięć wertykulator wzrusza wycięty filc, podnosząc go na powierzchnię trawnika.
Poszczególne wertykulatory różnią się typem zastosowanych noży, a także sposobem zasilania, mocą i wielkością. Do przydomowego użytku najlepiej nadają się urządzenia z nożami płaskownikowymi. Na często deptanych trawnikach stosuje się natomiast noże tarczowe lub łukowe.
By wybrać dobry wertykulator, należy dobrać jego typ i moc do wielkości trawnika. Na niewielkich, przydomowych kawałkach trawy dobrze sprawdzą się urządzenia elektryczne. Są lżejsze i tańsze od spalinowych oraz bardziej ekologiczne. Do tego ciszej pracują. Na większych przestrzeniach ogranicza je jednak kabel, dysponują też mniejszą mocą – zwykle w okolicach 2000-2500W.
Jeśli szukasz urządzenia do pielęgnacji dużych trawników, wybierz wertykulatory spalinowe. Dysponują znacznie większą mocą, w przeliczeniu z koni mechanicznych na waty dochodzącą do 4500-5000W. Są też w pełni niezależne, co zapewniają silniki czterosuwowe, zwykle stosowane w tych urządzeniach. Wyróżnia je jednak również wyższa cena i waga, a także głośniejsza praca.
Jest jeszcze trzecia opcja: wertykulatory ręczne. To pojedyncze wałki na kółkach, które trzeba samodzielnie pchać lub ciągnąć po trawniku. Sprawdzą się tylko na bardzo małych powierzchniach, nie wcinają się też zbyt głęboko w darń.
Aeracja to nieco inny rodzaj zabiegu. Nie skupia się na nacięciach, a na nakłuwaniu trawnika. Otwory są znacznie głębsze niż nacięcia wertykulatora, mogą bowiem sięgać nawet 10 centymetrów w głąb darni. Mimo to jest to zabieg delikatniejszy, bo w mniejszym stopniu narusza strukturę trawnika.
Najważniejszym celem aeracji jest gruntowne napowietrzenie trawnika. Do tego nakłucia rozluźniają glebę oraz udrażniają dopływ wody do korzeni trawy – to więc efekty nieco podobne, a właściwie uzupełniające do wertykulacji.
Aeracja wydatnie pomaga w regeneracji trawnika i poprawia skuteczność innych zabiegów pielęgnacyjnych. Dzięki temu trawnik staje się również bardziej elastyczny, a przez to odporny na deptanie.
Wyróżniamy dwa typy aeracji:
Do aeracji, jak sama nazwa wskazuje, będzie potrzebny aerator. W tym urządzeniu na specjalnym wałku znajdują się nie noże, a kolce lub rurki do nakłuwania nawierzchni. Tutaj również można wybierać między urządzeniami elektrycznymi i spalinowymi.
Kryteria wyboru są podobne jak przy wertykulatorach. Na mniejszych trawnikach, gdzie nie potrzeba bardzo dużej mocy, najlepsze są aeratory elektryczne. Ogranicza je kabel, ale atutem jest niższa cena oraz cicha praca. Aeratory spalinowe z powodzeniem wykonają natomiast otwory na większych powierzchniach, w bardziej zbitej glebie. Idealnie nadają się do aeracji wgłębnej.
Warto zaznaczyć, że w sklepach można spotkać wiele urządzeń 2w1. To wertykulatory i aeratory w jednym – taki sprzęt ma dwa wałki z końcówkami, używane w zależności od potrzeb. Urządzenia tego typu znajdziesz na https://sklep.powermat.pl/category/dom-i-ogrod-aeratory-i-wertykulatory.
Ciekawą opcją są również aeratory w formie nakładek na buty. Z takim narzędziem do napowietrzenia trawnika potrzebny będzie tylko spacer po trawie i odpowiednie udeptywanie podłoża. W ten sposób nie przeprowadzisz jednak aeracji wgłębnej. Kolce mają zwykle tylko kilka centymetrów długości.
Jeśli myślisz, że Twojemu trawnikowi wystarczy wertykulacja, a aeracja nie będzie potrzebna, od razy wyprowadzimy Cię z błędu. Te zabiegi wzajemnie się uzupełniają i potęgują swój efekt, dlatego niemal zawsze wykonuje się je w podobnym czasie.
Najlepiej zadbać w ten sposób o trawnik dwa razy w ciągu roku – wiosną i jesienią. Wiosenną wertykulację i aerację przeprowadza się na przełomie marca i kwietnia. Oczywiście wszystko zależy od pogody – trawa powinna już bowiem wtedy rosnąć. Najlepiej zabrać się za pielęgnację już po co najmniej dwóch wiosennych koszeniach trawy. Dzięki temu można wspomóc regenerację trawnika po zimie.
Po raz drugi wertykulator i aerator powinieneś uruchomić jesienią. W tym przypadku najlepiej zrobić to na początku kalendarzowej jesieni, czyli jeszcze pod koniec września, ewentualnie na początku października. Spulchnienie gleby i napowietrzenie trawnika pomoże mu się przygotować na zimę. Jesienią potrzebna jest dokładna wertykulacja, a aeracja powinna być głęboka.
Jeśli trawnik jest intensywnie eksploatowany, latem można przeprowadzić dodatkową aerację. Wertykulacji to nie dotyczy, wykonuje się ją maksymalnie dwa razy w ciągu roku.
Pamiętaj też, by oba zabiegi wykonywać wyłącznie przy odpowiedniej pogodzie. Powinno być chłodno, a gleba musi być lekko wilgotna. Unikaj zwłaszcza upałów – w takich warunkach pielęgnacja wertykulatorem czy aeratorem może spowodować uszkodzenia trawnika.
Kolejność działań na trawniku nie powinna wzbudzać kontrowersji. Jako pierwszą należy wykonać wertykulację. Dopiero potem trzeba wymienić urządzenie – lub jego końcówkę – i przystąpić do aeracji.
Po tych działaniach warto zresztą zdecydować się na jeszcze jeden zabieg: piaskowanie trawnika. Dzięki temu kanaliki wykonane w czasie nakłuwania darni nie zatkają się ziemią. Trawnik należy posypać cienką warstwą piasku o grubości maksymalnie 5 milimetrów.
Czy Twoim celem jest wertykulacja, czy aeracja, najpierw musisz nieco oczyścić trawnik. Usuń z niego wszelkie resztki organiczne, które da się łatwo zgrabać i wyrzucić. Wiosną mogą to być odpadki po zimie, jesienią przede wszystkim uschnięte liście oraz nasiona.
Pamiętaj też o sprzątaniu po samych zabiegach, zwłaszcza wertykulacji. Zebranych resztek filcu nie umieszczaj jednak na kompostowniku. Wyrzuć je do pojemnika z odpadkami organicznymi, by nie prowokować rozwoju grzybów i chorób na kompoście, który za jakiś czas umieścisz w ogrodzie czy na działce.
Jak wygląda wertykulacja, a jak aeracja trawnika? Ten pierwszy zabieg polega na stosunkowo płytkim nacinaniu darni. Spulchnia ziemię, usuwa filc i pomaga w krzewieniu się trawy. Aeracja to natomiast nakłuwanie trawnika, i to dość głębokie – aeracja wgłębna zakłada nakłucia do 10 centymetrów. Jej celem jest przede wszystkim napowietrzenie darni.
Oba te zabiegi przeprowadza się najczęściej dwa razy w roku – wiosną i na początku jesieni. Najpierw wykorzystaj wertykulator, dopiero potem aerator. Dobierz odpowiednie narzędzia – różnią się między sobą przede wszystkim sposobem zasilania i mocą.
17.04.2025 Porady
Odkryj, jak dynamiczny rozwój zakupów internetowych wpływa na nasze wybory żywieniowe, rewolucjonizując planowanie posiłków i dostęp do różnorodnych produktów spożywczych. Zakupy online stały się integralną częścią naszych codziennych rytuałów, wpływając na różnorodne aspekty życia, w tym nawyki żywieniowe. Łatwość dostępu do szerokiego asortymentu produktów oraz możliwość porównywania […]
Czytaj dalej31.03.2025 Sprzątanie
30.03.2025 Aranżacja wnętrz
19.02.2025 Ogród
23.01.2025 Ogród